Cześć, z uwagi na start bloga, zapraszam na zapoznanie się z filmem, który dzisiaj miał premierę na YouTube. Sylwestrowe golenie brzytwą ROXO można nazwać udanym.
Brzytewka ROXO rozmiar 5/8 na ostrzu można odczytać: „Marsh Brothers & CO. LD Ponds Works Sheffield. England”
Jako pędzel posłużył Semogue model Pharo-C3 Pure Black Horse. Rozmiar knota wynosi 21mm a wysokość włosia to 50mm. Rozmiarem wydaje się w sam raz, choć prywatnie wolę 24mm. Używając tego pędzla zauważyłem, że jest dość miękki, a końcówki potrafią ukłuć. Jest to moja opinia po ok. 15/20 użyciach. Pianę chętnie wyrabia i nie ma tendencji do magazynowania wody.
Kolejnymi produktami, które użyłem przy okazji tego golenia to mydło oraz balsam Amerykańskiej firmy Phoenix Artisan Accoutrements, dla mnie PAA, The Beach!. Zapach, który oferuje ten zestaw jest tak niebagatelny, że dla mnie jest to jeden z najbardziej oryginalnych jaki mam w swojej kolekcji.
Całość golenia uważam za bardzo przyjemne, efekt końcowy jest bardziej niż zadawalający i choć nie osiągnąłem „gładzi idealnej” jestem z golenia bardzo zadowolony.